Pomyślałam sobie, że trochę popracuję nad samooceną. Swoją. Nie żeby była jakoś specjalnie niska, ale zawsze można coś poprawić. W tym celu potrzebuję pochwał i uznania, a ponieważ obecnie siedzę w domu padło na internet. Jeszcze się tu nie zadomowiłam , ale jak tylko to wszystko ogarnę przy wydatnej pomocy Anety i Grzegorza, zasypię net fotkami swoich prac.Poza tym wszyscy mają blogi więc czemu nie ja? Tego też w życiu trzeba spróbować.
Mariolka SUPER SUPER SUPER prace bardzo staranne,czekam na dalsze, a może kiedyś i ja dojdę do takiej perfekcji bo na razie tylko raczkuję w moich pracach.
OdpowiedzUsuń