oj tam oj tam zdjęcia nawet w połowie nie oddają urody herbaciarki i wieszaka - trzeba na żywo oglądać, a ja gpa zapomniałam zabrać o domu :( p.s. i świetnie, że w róże, inaczej by mi koleżanka B. zabrała herbaciarkę, co do wieszaka orzekła, że róże jej nie przeszkadzają, musiałam SIŁĄ I GODNOŚCIĄ OSOBISTĄ odebrać
oj tam oj tam
OdpowiedzUsuńzdjęcia nawet w połowie nie oddają urody herbaciarki i wieszaka - trzeba na żywo oglądać, a ja gpa zapomniałam zabrać o domu :(
p.s. i świetnie, że w róże, inaczej by mi koleżanka B. zabrała herbaciarkę, co do wieszaka orzekła, że róże jej nie przeszkadzają, musiałam SIŁĄ I GODNOŚCIĄ OSOBISTĄ odebrać
Śliczna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń