To już ostatnie tegoroczne pisanki. Na początek ceramiczne.
Te aniołki są z zeszłego roku, ale doczekały się podstawki.
Gęsią zaczęłam robić także w zeszłym roku, ale dokończyłam dopiero teraz.
Koszyczek z papierowej wikliny- prezent od mamy ucznia.
Niech istota świąt wielkanocnych napełni Was siłą oraz radością i sprawi, że uśmiech i optymizm będą towarzyszyły Wam każdego dnia.
Piekne! Gratuluje i pozdrawiam. Asia
OdpowiedzUsuń.