piątek, 31 lipca 2015

                              Zamek Hohenswangau - letnia rezydencja króla Maksymiliana i jego żony Marii Fryderyki Pruskiej oraz dwóch jego synów - Ludwika (później Ludwik II) i Ottona (później Otto I), w której spędzali wiele czasu.Po śmierci króla Maksymiliana (1864) Ludwik zamieszkiwał w zamku wraz z matką, aż do ukończenia budowy jego nowej, położonej niedaleko rezydencji - Neuschwanstein w 1869.Jednym z dekoratorów zamku był znany w owym czasie - scenograf teatralny Domenik Quaglio, który malował ściany komnat, ukazując historię legend germańskich.Kilka komnat ozdobiono freskami, które przedstawiają dzieje budowli i oczywiście legendy germańskie, w tym legendę o łabędzim rycerzu Lohengrinie. Łabędź pojawia się w wielu miejscach wystroju zamku.









 Gregorek z zamkiem Neuschwanstein w tle.







W zamku nie można robić fotek, ale udało mi się zrobić dwie zanim Gregorek zabrał mi aparat.



   Łabędzi śpiew i ja.


W zamku często gościł Wagner i grał na tym orginalnym instrumencie.


I oczywiście polecam filmiki z You Tube zrobione także we wnętrzach.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi będzie, jak zostawisz ślad ...