Wazonik i tacka z odzysku. Tackę kupiłam na targu staroci w Kłodzku, zapłaciłam całe 3 złote za dwie sztuki. Wyczyściłam, przeszlifowałam i podmalowałam , podobnie postąpiłam z wazonikiem. Aniołki mają piórkowe skrzydełka i twarzyczki z obu stron.
Moja pierwsza bombka akrylowa .Zrobiłam ją na kursiku przed rokiem. A teraz nowości. Trzy pierwsze są mniejsze, mają 7cm .Tył jest wykończony srebrną pastą pękającą, czego nie widać na zdjęciach.
Bombka zrobiona na warsztatach u Sylwii Serwin.
.
Na koniec aniołki do wieszania niekoniecznie na choince.
Srewetka przyklejona na podobraziu i aniołki malowane na sklejce.
Cudne wszystkie
OdpowiedzUsuńmi najbardziej w oko wpadły te kwadratowe :) muszę, po prostu muszę coś takiego mieć
"sie ogarne" i wpadnę wtorek/środa
a - nie pochwaliłaś się tymi drewnianymi ;)
Już ich nie mam, zmieniły właściciela.
Usuń