Kartki świąteczne. Nawet nie staram się zgłębić tajników robienia porządnych kartek. Bożonarodzeniowe działania utwierdziły mnie w przekonaniu, że to nie moja bajka, ale o dziwo kartki się spodobały i poproszono o następne. Bez pomocy Anety i jej magicznej maszyny nic bym sensownego nie zrobiła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi będzie, jak zostawisz ślad ...