Ostatnie bombki przestrzenne z makietami. Nie zrobiłam wszystkich zaplanowanych, zabrakło czasu. Następne chyba zacznę robić w maju.
Zdążyłam,mam w mieszkaniu sterylnie i świątecznie.
Zdrowych,
wesołych i pogodnych
Świąt Bożego Narodzenia. Niech
będą
one okazją do zadumy, ale i
radości z rodzinnego
spotkania.
Niech przyniosą wytchnienie od
codziennych zmagań
i trosk.
Oby magia Bożego Narodzenia
przetrwała w nas jak
najdłużej!
środa, 17 grudnia 2014
Śniegowe bombki z makietami. Obiecałam sobie przed paroma miesiącami, że tak sobie rozplanuję robienie dekoracji i świątecznych porządków, żeby spokojnie ze wszystkim zdążyć.W planie miała być nawet choinka z bombkami zrobionymi własnoręcznie.I co z tego wyszło? To co zwykle, no owszem będzie trochę czyściej niż w zeszłym roku, ale wszystko mam jeszcze w proszku i choinki nie będzie.Może za rok. Bombki tradycyjnie robić będę jeszcze w styczniu. Teraz postaram się dokończyć jeszcze tych kilka z makietami.Na razie są gotowe dwie.
A ta ostatnia to taka radosna twórczość własna.
sobota, 6 grudnia 2014
Duża bombka aniołkowa. Chyba najładniesza z tych, które ostatnio zrobiłam i tej bombki nikomu nie oddam, zostaje z nami.
W przypływie świątecznego szaleństwa uszyłam jeszcze coś w rodzaju wianka na drzwi .Wianek zabiera Gregorek, będzie miał dekorację świąteczno-walentynkową.
A od Eli i Marty dostałam cudne szydełkowe aniołki.